Lepiej o kolczykach śnić, niż w nich spać

Zasnąć w biżuterii zdarza się każdej z nas. Zapominalstwo, roztargnienie, zmęczenie – różne bywają powody nocy spędzonej z bransoletką na ręce lub celebrytką na szyi. Nasze babcie i prababcie ozdób nie zdejmowały w ogóle, wierząc, że stale noszone kolczyki chronią przed bólem głowy. Ludzie od zawsze przypisywali szlachetnym metalom oraz kamieniom nadzwyczajną moc, upatrując w nich remedium na różnorakie dolegliwości bądź uważając za źródło mocy. Nie odkryliśmy jeszcze wszystkich tajemnic świata, zatem w tych odwiecznych przekonaniach może tkwić ziarenko prawdy. Czy to jednak oznacza, że można spać w biżuterii?

O ozdobach noszonych w uszach chyba najłatwiej zapomnieć. Szczególnie o delikatnych kolczykach, misternych i niedużych. Są wygodne, właściwie nie czuć ich na skórze. Lśnią, zdobią i… zostają na noc. Biżuteria wykonana ze stali chirurgicznej jest niezwykle trwała, więc powinna bez trudu doczekać świtu. Spokojnie mogą spać również alergicy – stal chirurgiczna nie wywołuje podrażnień.

Szkopuł jednak w tym, że do rana… jest daleko. Nawet najwygodniejsza i najlżejsza biżuteria może zahaczyć o poduszkę, zaplątać się we włosy lub rozpiąć i zaginąć w pościelowych odmętach. Uszkodzone ucho to naprawdę ostania rzecz, jakiej pragniemy po przebudzeniu. Problematyczne mogą być zwłaszcza długie wiszące kolczyki, do tego dość trudno o kolorowe sny, gdy zaczynają uwierać i cisnąć.

Szkoda narażać siebie oraz ulubione wiszące kolczyki od Blueberry na ryzyko uszkodzenia. Kolczyki ze stali nierdzewnej są wprawdzie odporne na zarysowania czy złamania, jednak zdecydowanie rozsądniej zostawić je wieczorem w szkatułce albo na wieszaku. Biżuteria ze stali chirurgicznej nie obawia się korozji, lecz ani woda w wannie, ani tym bardziej poduszki w łóżku nie są jej żywiołem. Stworzono ją po to, aby dodawała swej właścicielce blasku i pewności siebie, a te w fazie REM snu nie są niezbędne. 

W kolczykach można spać, jednak zdecydowanie nie powinno to wejść w nawyk. Poza praktycznymi argumentami za zdejmowaniem ich przed pójściem na spoczynek, jest jeszcze jedna kwestia. Biżuteria należy do przedmiotów pod każdym względem wyjątkowych – wyraża osobowość, świadczy o dobrym smaku, nieraz posiada również wartość emocjonalną. Jak cały ten symbolizm, całe to znaczenie połączyć z piżamą w groszki czy renifery? Trudne pytanie!